Komentarze: 0
Jeśli kobiety są z Wenus, a faceci z Marsa, to transwestyci muszą być z Ziemi. No... może niektórzy wyglądają czasami, jakby byli z Księżyca, ale to tylko pozory.
Wyjaśniwszy sobie w ten sposób kwestię transwestytów, zastanawiam się jednak usilnie: skąd muszą być transseksualiści? Może siedzą tylko przelotem na Ziemi w drodze na swoją upragnioną planetę? A może nasłała ich tutaj jakaś obca cywilizacja celem inwigilowania ruchów narodowo radykalnych?
Hm...to chyba jednak trochę naciągana teoria. Nic to, lecę się dopytać na transowym forum.